Brad Sherman sprawia, że jest to boleśnie oczywiste, że jego postawa antykryptograficzna nie wynika z prowadzenia badań, zdobywania wiedzy na ten temat i wyciągania uczciwych wniosków. Tradycyjne firmy finansowe, które mówią mu, co ma mówić, prawdopodobnie powinny były go przeszkolić.
Warto jeszcze spojrzeć: W raporcie, który opublikowaliśmy w 2019 roku, ujawniliśmy wszystko, od jego głównego darczyńcy kampanii, oskarżonego o przetwarzanie nielegalnych transakcji i wykorzystywanie firm przykrywek w celu uniknięcia przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy, po powody, dla których kobiety czują się „nieswojo” w jego biurze. Cały artykuł jest tutaj.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz