Muszę przyznać, że czas wydaje się dziwny. Na początku tego roku opublikowałem artykuł w odpowiedzi na udostępnienie przez DEA swoich ustaleń dotyczących kryptowaluty pt. „Agent specjalny DEA: 90% transakcji kryptograficznych było kiedyś nielegalnych – dziś liczba ta wynosi tylko 10%”.

Ale nawet przy nielegalnym wykorzystaniu kryptowaluty na najniższym w historii poziomie, a co tydzień na rynek wkraczają bardziej legalne podmioty, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA traktuje niewielką liczbę złych jabłek jako priorytet.

Być może po prostu po to, by „zmierzyć się” z problemem, zanim jeszcze się nim stanie.

Właśnie wydany dokument na stronie internetowej DHS zaprasza prywatne firmy do skontaktowania się z nimi, jeśli uważają, że mogą pomóc w znalezieniu rozwiązań problemów, które zarysowują. Jedna sekcja tego dokumentu poświęcona blockchainowi nosi tytuł „Blockchain Applications for Homeland Security Forensic Analytics”.

Zaczynają od wymienienia dwóch najważniejszych monet prywatności z nazwy:

„Propozycja ta ma na celu zastosowanie analizy kryminalistycznej blockchain dla nowszych kryptowalut, takich jak Zcash i Monero”.

Wyjaśniają swoje rozumowanie jako:

„Kluczową cechą leżącą u podstaw tych nowszych platform blockchain, która jest często podkreślana, jest zdolność do anonimowości i ochrony prywatności. Chociaż te funkcje są pożądane, istnieje podobnie nieodparte zainteresowanie śledzeniem i zrozumieniem transakcji i działań na blockchain o charakterze nielegalnym”. 

Jeśli osoba lub firma uważa, że ​​może to zrobić - będzie musiała wyjaśnić, jak to zrobić, zbudować prototyp, a następnie pokazać go w działaniu. Zdejmij to, a otrzymasz cenny kontrakt rządowy.

Teraz pytanie brzmi – jak prywatne są te monety prywatności? Motywacja do znalezienia luk w ich zabezpieczeniach stała się znacznie silniejsza.

Robert Novy, zastępca zastępcy dyrektora Biura Śledczego dla Tajnej Służby Stanów Zjednoczonych, złożył przygotowane zeznania przed Podkomisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych ds. Terroryzmu i Nielegalnego Finansowania.

Te przygotowane oświadczenia, właśnie zamieszczone na stronie internetowej Izby Reprezentantów USA (link) pokazują, że są coraz bardziej zaniepokojone wykorzystywaniem kryptowalut w nielegalnych działaniach, stwierdzając:

„W ostatnich latach przestępcy coraz częściej wykorzystywali waluty cyfrowe do ułatwiania nielegalnych działań w Internecie. Waluty cyfrowe zapewniają skuteczny sposób przekazywania dużych wartości na całym świecie, zarówno w celach legalnych, jak i przestępczych”.

Następnie Novy wymienił następujące powody, dla których „przestępcy wolą waluty cyfrowe”, twierdząc, że te „cechy” przemawiają do nich:

1) Powszechne przyjęcie jako środek wymiany zamierzonych działań przestępczych.
2) Największy stopień anonimowości.
3) Ochrona przed kradzieżą, oszustwem i legalnym zajęciem.
4) Mogą być łatwo wymieniane na i z preferowanej waluty.
5) Zdolność do szybkiego i pewnego przekazywania wartości za granicę.

Do tego momentu niewiele było rzeczy, o których wcześniej nie słyszeliśmy, te same rzeczy, które widzieliśmy w wiadomościach, często w czasach, gdy media głównego nurtu dopiero poznawały Bitcoina i nie mogły napisać o nim raportu, nie wspominając o wielkim „Jedwabnym Szlaku”. ' popiersie - gdzie podejrzany właściciel dużego nielegalnego rynku internetowego, który używał Bitcoina jako swojej waluty, został aresztowany.

Następnie temat przeszedł na monety prywatności – coś, o czym nie słyszeliśmy, że organy ścigania dużo wcześniej ważyły. Właśnie wtedy Novy przyjęła bardziej twarde podejście, mówiąc:

„Powinniśmy również rozważyć dodatkowe działania legislacyjne lub regulacyjne, aby sprostać potencjalnym wyzwaniom związanym z kryptowalutami o zwiększonej anonimowości, usługami mającymi na celu ukrywanie transakcji w łańcuchach blokowych (tj. tumblery lub miksery kryptowalut) oraz pulami kopania kryptowalut”.

Moim zdaniem – zawsze uważałem ten argument za dziwny, bo nawet mając to wszystko na uwadze – najbardziej anonimową metodą przekazywania środków była i zawsze będzie gotówka papierowa. Nawet monety prywatności pozostawiają większy ślad niż osoba wręczająca komuś walizkę pełną gotówki i znikająca w nocy.

Ponadto nie każda transakcja, którą ktoś chce zachować jako prywatna, jest również nielegalna. Każdego dnia niezliczone liczby ludzi używają gotówki, gdy kupują coś, co może być dla nich po prostu wstydliwe – ale mimo to legalne. 

Wreszcie - w dzisiejszych czasach nawet firmy obsługujące karty kredytowe zapewniają metodę anonimowego korzystania z kart przedpłaconych, które można kupić za gotówkę i łatwo dostępne na stacjach benzynowych i sklepach spożywczych.

Ważne jest, aby pamiętać, że to tylko kilka sugestii przekazanych prawodawcom, ale nadal przedstawia to możliwe komplikacje w przyszłości dla osób inwestujących w monety takie jak Monero czy ZCash.

Przynajmniej nie było tak źle – należy przyznać, że zastępca dyrektora Novy widzi uzasadnione przypadki użycia i korzyści z oferty publicznych kryptowalut, dodając:

„Cyfrowe waluty mają potencjał wspierania bardziej wydajnego i przejrzystego handlu światowego oraz zwiększenia konkurencyjności gospodarczej USA”.

Kolejna ciekawa rzecz, której dowiedzieliśmy się w zeznaniach - od 2015 roku Secret Service w śledztwach kryminalnych wycenił 28 milionów dolarów w kryptowalutach, głównie Bitcoina.

Gemini dodało do swojej wymiany pierwszą od dłuższego czasu nową monetę - ZCash. 

To, co sprawia, że ​​jest to wyjątkowe, to „oficjalny proces zatwierdzania”, który w dużej mierze stworzyli sami – zwracając się do departamentu usług finansowych Nowego Jorku, prosząc o zgodę na wykonywanie transakcji i przechowywanie kryptowaluty – który zakończył się sukcesem.

Firma Gemini naprawdę wiodła prym w prowadzeniu działalności na nieuregulowanym rynku kryptowalut w sposób, w jaki wyobrażają sobie regulacje, które mogą nadejść – i zabezpieczają swoją działalność, pozostając narzekaniem na te możliwe przyszłe regulacje. Pomyśl o tym jako o sposobie działania „lepiej bezpieczniej niż żałować”.

Eric Winer, wiceprezes ds. inżynierii w Gemini, napisał na swoim oficjalnym blogu:

„Kiedy zaczęliśmy budować Gemini ponad cztery lata temu, wyobrażaliśmy sobie platformę, która pozwoliłaby klientom handlować wieloma wirtualnymi towarami. Zcash jest przyjaznym rozwidleniem kodu źródłowego Bitcoin, co czyni go członkiem „Drzewa genealogicznego Nakamoto” wirtualnych towarów Nowatorskie wykorzystanie protokołu Zcash zwięzłych, nieinteraktywnych argumentów wiedzy („zk-SNARKS” lub „dowody wiedzy o zerowej wiedzy”) sprawia, że ​​jest to prawdziwie innowacyjna moneta prywatności, która zapewnia poufność transakcji peer-to-peer podobnych tym, którzy mogą dokonywać przelewów walutowych fiducjarnych (np. ACH, FedWire, SWIFT itp.).

Ściśle współpracowaliśmy z Departamentem Usług Finansowych Stanu Nowy Jork (NYSDFS), aby uzyskać zgodę na oferowanie naszym klientom usług transakcyjnych i powierniczych Zcash jako nowojorskiej firmy powierniczej”.

ZCash wzrósł dziś o prawie 20% po tych wiadomościach.

Giełda Gemini jest własnością bliźniaków Winklevoss - którzy kiedyś pozwali Marka Zuckerberga, twierdząc, że byli rzeczywistymi twórcami Facebook, jak widać w filmie „The Social Network”.