SEC zatrudniła firmę z Kalifornii o nazwie „AnChain AI” i rozpoczęła 5-letni kontrakt, który podobno kosztował 625,000 XNUMX USD – w celu wdrożenia większego nadzoru nad światem zdecentralizowanych platform finansowych (aka DeFi).
Dyrektor generalny i współzałożyciel firmy Victor Fang mówi, że „dostarczy technologię do analizy i śledzenia inteligentnych kontraktów”. AnChain AI twierdzi, że ich oprogramowanie wykorzystuje sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe oraz zawiera narzędzie, które oznacza potencjalnie podejrzane transakcje i portfele.
Fang mówi, że ogólny obraz ma się zatrzymać „dochodzenie po zdarzeniu” zaczynając od zapobiegania incydentom, które opisuje jako „obrona aż do góry rzeki”.
Jako klientów wymieniają Microsoft i giełdę kryptowalut Huobi.
SEC nie skomentowała jeszcze transakcji, ale ostatnie cytaty jej dyrektora dają nam pewien wgląd…
Od kwietnia tego roku Gary Gensler jest dyrektorem SEC i nie jest nowy w Bitcoinie – prowadził zajęcia na ten temat w MIT. Tak wielu daje mu korzyść z wątpliwości, kiedy mówi, że celem organizacji jest zawsze ochrona inwestorów.
Przy tak wielu politykach wyraźnie niewykształconych w zakresie kryptowalut, zwolennicy mają nadzieję, że jego wiedza na temat Bitcoina przełoży się na zdroworozsądkowe działania regulacyjne.
Gensler rozmawiał ostatnio z Wall Street Journal, gdzie stwierdził, że projekty DeFi nie są odporne na regulacje i nie są tak zdecentralizowane, jak wielu uważa – często zawierają pewne elementy scentralizowane.
Podobnie, nawet jeśli sama aplikacja jest zdecentralizowana, jeśli niewielka grupa programistów podejmuje za nią wszystkie decyzje, jest to również forma centralizacji.
------------------
Autor: Marka Pippena
Biuro prasowe w Londynie / Przełamywanie wiadomości o kryptowalutach
Brak komentarzy
Prześlij komentarz