In wywiad zanim sieć Ethereum ostatecznie migruje do mechanizmu konsensusu Proof-of-Stake (PoS), współtwórca tego protokołu, Vitalik Buterin, skrytykował mechanizm Proof-of-Work (PoW),twierdził, że jest „zaniepokojony” bezpieczeństwem Bitcoina w tym zakresie.
INFORMATYK WYJAŚNIŁ „DWA POWODY”, DLACZEGO martwi się o przyszłość bitcoina...
Oczekuje się, że w tym roku zarobki górników będą zależeć tylko od prowizji. Na szczęście do tego czasu pozostało ponad sto lat.
Jego druga kwestia dotyczy mechanizmu Proof-of-Work (PoW) używanego do weryfikacji transakcji. Twierdzi, że jest to mniej niż to, co może zaoferować Proof-of-stake (PoS), jeśli jest mierzone w przeliczeniu na dolara wydanego na opłaty transakcyjne.
Wyjaśnił jednak, że jest świadomy, że nie ma żadnych oznak, że to się kiedykolwiek wydarzy: „migracja Bitcoina z Proof of Work wydaje się być politycznie niewykonalna” Odnosząc się do osób ze społeczności programistów Bitcoin, którzy podnieśli możliwość zmiany Bitcoina z PoW na PoS, spotkali się z przytłaczającym oporem.
Jednym z głównych powodów, dla których społeczność Bitcoin jest przeciwna przejściu na PoS, jest przekonanie, że tokeny oparte na PoS dają zbyt dużą władzę dużym interesariuszom…
Buterin odnosi się do tego, mówiąc; „Opierają się na błędnym przekonaniu, że PoW i PoS to mechanizmy zarządzania, podczas gdy w rzeczywistości są to mechanizmy konsensusu. Wszystko, co robią, to pomagają sieci uzgodnić właściwy łańcuch. Blok, który narusza zasady protokołu (jeśli próbuje wydrukować więcej monety, niż pozwalają na to zasady protokołu) nie zostaną zaakceptowane przez sieć, bez względu na to, ilu górników lub uczestników je wspiera”.
Jak na ironię, dzieli się tymi opiniami, podczas gdy samo Ethereum jest na skraju przejścia z PoW na PoS...
Być może jest to subtelny sposób na rozwianie obaw, jakie niektórzy mogą mieć w związku z nadchodzącą zmianą Ethereum – zajmuje się nimi, ale jako hipotetyczną migrację Bitcoina do PoS.
„Zabawne jest to, że bitcoinerzy (którzy są najbardziej pro-PoW) powinni to dobrze zrozumieć, ponieważ wojny domowe Bitcoin w 2017 roku bardzo dobrze pokazały, że górnicy są dość bezsilni w procesie zarządzania” zasugerował. „W PoS jest dokładnie tak samo: uczestnicy nie wybierają reguł, tylko je realizują i pomagają uporządkować transakcje”.
Jednak programiści Ethereum nie napotkali praktycznie żadnego oporu ze strony społeczności, proponując zmianę w PoS, z wyjątkiem górników, których obawy opierały się na ich osobistych zyskach, a nie ogólnym dobrobycie sieci.
Być może Ethereum przejdzie z PoW na PoS jeszcze w tym miesiącu. Było zbyt wiele opóźnień, aby je policzyć, i dowiedziałem się, że Ethereum 2.0 to coś w stylu „Uwierzę, kiedy teraz to zobaczę”.
-------
Autor: Justyna Derbeka
Biuro informacyjne w Nowym Jorku
Brak komentarzy
Prześlij komentarz