Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wymiana kryptograficzna binance. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wymiana kryptograficzna binance. Pokaż wszystkie posty

PRAWDA o pozwie SEC przeciwko Binance – dlaczego SEC NIE opowiada PEŁNEJ historii…


SEC pozywa Binance

Zaledwie miesiąc temu w powietrzu unosił się zapach ostatecznej rozgrywki, gdy Gary Gensler, przewodniczący amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), podczas przesłuchania w Kongresie wyraził swoją niechęć do Binance. Określając giełdę kryptowalut jako oszusta klientów i obchodzącego amerykańskie przepisy dotyczące papierów wartościowych, Gensler zasygnalizował, że na horyzoncie wisi burza.

Szybko do przodu, do dzisiaj, Binance znajduje się prosto w celowniku SEC. Złożono formalny pozew przeciwko Binance, jego dyrektorowi generalnemu i stronom powiązanym, zarzucając poważne naruszenia federalnych przepisów dotyczących papierów wartościowych. Według SEC te domniemane naruszenia naraziły aktywa inwestorów i umożliwiły oskarżonym bezprawne gromadzenie zysków w wysokości miliardów dolarów.

Zanim zagłębisz się w proces, ważne jest, aby zrozumieć, jak doszło do tego…

Istnieje kilka istotnych szczegółów, które przygotowują grunt pod późniejszą batalię prawną. To nie jest twoja zwykła operacja SEC.

- Przewodniczący SEC, Gary Gensler, jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych przywódców do tej pory.

Jego styl przywództwa znacznie odbiega od jego poprzedników, wywołując napiętą atmosferę między SEC a firmami regulowanymi.

Wcześniej SEC zajmowała się kwestiami zgodności w sposób sprzyjający dialogowi między przedsiębiorstwami a organami regulacyjnymi. Jednak próby podtrzymania tej tradycji otwartej komunikacji pod przywództwem Genslera spotkały się z milczeniem. Godnym uwagi punktem niepokoju jest często odmawiana przez Genslera odpowiedzi na zapytania, nawet jeśli jest jedynym autorytetem zdolnym do udzielenia odpowiedzi.

Jego milczenie mówi wiele, gdy firmy, które zostały przeoczone, znajdują się na końcu pozwu SEC. „Wykorzystywanie działań egzekucyjnych do interpretacji prawa w rozwijającej się branży nie jest ani skutecznym, ani sprawiedliwym podejściem regulacyjnym” – argumentuje przedstawiciel Kongresu.

Przewodniczący SEC, Gary Gensler, odpowiada na pytania Kongresu.

- Pod rządami Genslera byliśmy świadkami opuszczania SEC przez wielu niezadowolonych pracowników i opuszczających kraj niezadowolonych firm...

Styl zarządzania Genslera był kontrowersyjny, wywołując krytykę ze strony SEC. Komisarz Hester Pierce określiła swoje przywództwo jako „letargiczne”, krytykując poleganie na działaniach egzekucyjnych w zakresie interpretacji przepisów w rozwijającej się branży jako nieefektywne i niesprawiedliwe.

- Najbardziej niepokojąca ilustracja zepsutego przywództwa SEC: jej interakcja z Coinbase.

Pomimo uzyskania zgody SEC i wejścia na giełdę po szczegółowym ujawnieniu operacji, Coinbase, bez żadnych zmian operacyjnych, otrzymało zawiadomienie Wellsa stwierdzające zbliżający się proces sądowy za potencjalne naruszenia.

Zasadniczo, po zatwierdzeniu przez SEC i kupowaniu przez inwestorów amerykańskich setek milionów dolarów akcji coinbase, akcje te są teraz zagrożone przez agencję, która je zatwierdziła, teraz mogą ją zniszczyć – a wszystko to bez zmian w operacjach biznesowych od czasu zatwierdzenia. 

* Aktualizacja * - Jeden dzień po opublikowaniu tego artykułu „zbliżający się proces”, o którym mowa powyżej, został wykonany.

- Krytykowano za zaginięcie w akcji, kiedy SEC była faktycznie potrzebna - Na Gensler's Watch doszło do niepowodzenia FTX.

Podczas gdy firmy szukające wskazówek były ignorowane, a następnie uderzane procesami sądowymi za naruszenie nieujawnionych zasad, FTX, pod nadzorem Genslera, wspiął się na drugą światową giełdę wolną od jakichkolwiek zakłóceń. Jak na ironię, dyrektor generalny Binance, któremu teraz grozi proces sądowy, ujawnił ukryte oszustwo FTX.

Nigdzie nie można było znaleźć SEC, ponieważ użytkownicy handlowali aktywami, które nie istniały lub zostały zagubione z powodu wadliwej i oszukańczej księgowości FTX.

- To nie są zarzuty karne.

Pozew dotyczy kar finansowych za naruszenie przepisów. Z dotychczas podjętych działań prawnych nie może wynikać żadne pozbawienie wolności.

- Powtarzająca się nazwa, którą zobaczysz w opłatach „BAM Trading”.

Wymieniony jako „właściciel” Binance.us, BAM Trading został rzekomo stworzony w celu przestrzegania prawa USA. Jednak SEC twierdzi, że CEO Binance.com CZ kontroluje zarówno Binance.com, jak i Binance.us, sugerując, że BAM Trading jest jedynie fasadą dla operacji Binance w USA.

Uzbrojeni w to tło, zagłębimy się w pozew:

Połączenia SEC oskarża Binance oraz BAM Trading oszukańczych praktyk, zachęcających amerykańskich inwestorów do kupowania, sprzedawania i handlu aktywami kryptograficznymi za pośrednictwem ich niezarejestrowanych platform internetowych Binance.com i Binance.US. Podejrzewa się, że oskarżeni oferowali nieautoryzowane papiery wartościowe związane z aktywami kryptograficznymi, zagrażając majątkowi inwestorów.

Opłaty obejmują operacje Binance i BAM Trading, kierowane przez Zhao Changpenga, za świadczenie usług na rynku papierów wartościowych – handel, pośrednictwo i rozliczenia – na ich platformach bez zezwolenia SEC.

Ponadto w pozwie zarzuca się, że Binance i BAM Trading brały udział w nielegalnych, niezarejestrowanych ofertach i sprzedaży papierów wartościowych aktywów kryptograficznych, ukrywając kluczowe informacje związane z inwestycjami.

Kolejne oskarżenie koncentruje się na oszukańczych obietnicach BAM Trading i BAM Management dotyczących kontroli platformy Binance.US, przy jednoczesnym rzekomym gromadzeniu około 200 milionów dolarów od prywatnych inwestorów i miliardach wolumenu obrotu.

Pozew dalej oskarża Binance o podziemną operację, zarzucając wieloetapową strategię od 2018 roku mającą na celu obejście amerykańskiego prawa. Schemat polegał na utworzeniu podmiotów BAM w USA pod kontrolą Zhao i Binance, przebranych za niezależnych operatorów Platformy Binance.US.

Ponadto oskarżeni są oskarżani o obchodzenie amerykańskiego nadzoru regulacyjnego przy jednoczesnym świadczeniu usług związanych z papierami wartościowymi klientom z USA. Oskarżeni podobno nie wdrożyli również istotnego nadzoru handlowego ani manipulacyjnej kontroli handlu, co doprowadziło do „wash tradingu” i samoobrony na platformie Binance.US.

Pozew przedstawia Binance i BAM Trading jako umyślnie uchylających się od kluczowych wymogów dotyczących ujawniania informacji oraz innych zabezpieczeń inwestorów i rynku, naruszając w ten sposób ustawę o papierach wartościowych z 1933 r. i ustawę o giełdach papierów wartościowych z 1934 r.

Tak, w 1934 roku powstały prawa, które stosują do handlu kryptowalutami w USA. Wielu zwraca uwagę, że „to było dekady przed wynalezieniem technologii blockchain” – ja zwracam uwagę, że kolorowe telewizory były jeszcze oddalone o 20 LAT.

Binance obiecuje stanąć na nogi...

Ponieważ ten raport był w przygotowaniu, odpowiedziały zarówno Binance.com, jak i Binance.US.

Odpowiedź Binance.US to podkreśliła „Pozew jest bezpodstawny i zamierzamy energicznie się bronić”. Pełne oświadczenie jest dostępne na ich stronie Twitter konta.

Binance.com potępił działania SEC w sprawie Ich strona internetowa, twierdząc, że SEC ma „zerowe uzasadnienie”, by sugerować, że aktywa klientów były zagrożone. Stwierdzili, że zamiast angażować się w produktywny dialog na temat bezpieczeństwa platformy, SEC wolała „trafić na pierwsze strony gazet”.


Dyrektor generalny i założyciel Binance „CZ” również wziął się do roboty Twitter, sarkastycznie ankietując „Kto chroni cię bardziej?” między SEC a Binance — Binance ma 85% przewagi, ale oczywiście nie jest to dokładna metoda sondażu. Przesłał również dalej ogłoszenie pozwu przewodniczącego SEC, prowokacyjnie pytając „Ciekawe, czy kiedykolwiek czyta komentarze pod swoim postem od konsumentów, których ma chronić?” 


-------
Autor: Marka Pippena
Biuro informacyjne w Londynie | Przełamywanie wiadomości o kryptowalutach


Binance ODBIERA ponad 5 milionów dolarów w skradzionych kryptowalutach od północnokoreańskiej grupy hakerskiej „Lazarus”…

Haker krypto – zwrot środków na hakowanie sieci Ronin

Binance twierdzi, że udało im się odzyskać skradzione kryptowaluty o wartości około 5.8 miliona dolarów, które trafiły na ich platformę, pierwotnie pobrane z naruszenia bezpieczeństwa mostu Ronin Network/Axie Infinity, które miało miejsce pod koniec zeszłego miesiąca. tutaj.

W zeszłym tygodniu Departament Skarbu USA zidentyfikował północnokoreańską grupę hakerską „Lazarus” jako sprawców kradzieży.

Natychmiast po kradzieży uruchomiono zasoby, aby śledzić każdy krok, jaki wykonałyby skradzione monety...

Złodzieje próbowali użyć tornado.cash, usługi, która ma na celu uczynienie transakcji przechodzących przez nią prywatną, przerywając łańcuch dowodowy, wyjaśniają swoją usługę „używa inteligentnego kontraktu, który akceptuje depozyty ETH, które można wypłacić pod innym adresem” i zasugeruj, że im dłużej użytkownicy czekają z wypłatą posiadanych środków, tym trudniej jest powiązać osobę wycofującą się z pierwotną wpłatą.

To nie wystarczyło, by ukryć ich ślady, „Koordynowaliśmy działania z wiodącymi w branży firmami analitycznymi blockchain i natychmiast zamroziliśmy fundusze po zidentyfikowaniu ekspozycji na naszą platformę” – powiedział rzecznik Binance. 

Wierzymy, że Chainalysis jest firmą analityczną, do której się odnoszą, ponieważ wiemy, że od lat ściśle współpracuje z Binance w kwestiach zgodności z prawem i przeciwdziałania oszustwom, a także opracowuje oprogramowanie specjalnie w celu śledzenia tokenów poprzez transakcje mające na celu ukrycie ich ścieżka.

Według dyrektora generalnego Binance „CZ”, śledząc te fundusze, odkryli również 86 fałszywych kont. 

Mała część ogromnej sumy...

Kradzież wyniosła ponad 600 milionów dolarów w kryptowalutach, więc odzyskanie zaledwie 5.8 miliona dolarów nie stanowi nawet 1% całości pobranej.  

Ale to była dopiero pierwsza bitwa w trwającej wojnie, o której teraz dowiadujemy się więcej.

Cel dla nich w każdej sekundzie, każdego dnia...

Rozmawiając „nieoficjalnie” z koordynatorem ds. bezpieczeństwa cybernetycznego z innej czołowej giełdy (który poprosił o zachowanie anonimowości), branża przyjmuje ultraagresywne podejście do problemu włamań i oprogramowania ransomware, które atakują lub wykorzystują kryptowaluty.

„Monety są obserwowane przez oprogramowanie, które nie traci ich z oczu tylko dlatego, że zostały przetasowane i podzielone niezliczoną ilość razy przed próbą wypłaty” wyjaśnił „Gdy tylko jedna z firm monitorujących te oflagowane monety zobaczy, że są one przesyłane do giełdy, która może je zamienić na gotówkę – jeśli jesteśmy tą giełdą, nasz telefon dzwoni kilka sekund później. Ktoś, kto jest w stanie natychmiast zamrozić te fundusze, faktycznie bądź tam, aby odpowiedzieć na to 24/7”.

Ta koordynacja między organizacjami ma jeden główny cel „Chcemy, aby ludzie z tego świata postrzegali kryptowaluty jako najgorszy, najbardziej przyprawiający o ból głowy sposób prowadzenia biznesu” konkretnie w odniesieniu do tej ostatniej kradzieży, dodał „Wyobrażam sobie, jak świętowali ci oszuści, gdy wierzyli, że ukradli 600 milionów dolarów. Potem wyobrażam sobie, że przez następne kilka miesięcy nie uda im się go zdobyć – niechcący zwrócą go swojej ofierze. muszą ocenić, ile czasu zmarnowali na te wypłaty za 0 USD”.

Zakończyliśmy z nim rozmowę dość śmiałą przepowiednią „Bez żartu – w niedalekiej przyszłości widzę oszustów, hakerów, złodziei, wrogie rządy i ktokolwiek inny, kto może pochodzić ze świata nielegalnych zarobków domagających się „NIE KRYPTO!” ponieważ zrobiliśmy ich biznes w krypto tak okropnym, stresującym doświadczeniem”.

Dokładnie tak to się dzieje...

„Okropne, stresujące doświadczenie” złodziei trwa nadal, gdy Departament Skarbu USA dodaje trzy kolejne adresy do swojej listy portfeli znajdujących się na czarnej liście powiązanych z włamaniem Ronin Network.

Ślubując kontynuować „destrukcyjną akcję przeciwko podmiotom ułatwiającym przepływ skradzionej wirtualnej waluty” i wzywając przemysł kryptograficzny do „zamknięcia swoich cyfrowych drzwi”, pozostawiając złodziejom setki milionów dolarów… których nie można wydać. 

Chainalysis niedawno wydało całkowicie darmowe narzędzie że każda firma lub organizacja może łatwo zintegrować się z dowolną oferowaną przez siebie usługą, co pozwala im automatycznie sprawdzać, czy adresy portfela, z którymi on lub użytkownik przeprowadza transakcje, nie znajdują się na czarnej liście portfeli zaangażowanych w różne nielegalne działania.

-----------
Autor: Rossa Davisa
Silicow Dolinie Newsroom
GCP | Przełamywanie wiadomości o kryptowalutach